„Onimusha: Way of the Sword Trailer świeci na State of Play”
Gdybyśmy musieli wybrać najbardziej uderzający i niezapomniany zwiastun z ostatniego stanu gry, najwyższe miejsce niewątpliwie trafia do nowej odsłony serii Oniimusha: *Oniimusha: Way of the Sword *. Ten zwiastun wprowadził nas do swojego bohatera, legendarnego szermierza Miyamoto Musashi, przedstawionego z uderzającym podobieństwo kultowego japońskiego aktora Toshiro Mifune. Zwiastun prezentuje zaciętą walkę Musashi z demonami, które zaatakowały Kioto z głębin piekielnych. Wśród intensywnej akcji istnieją humorystyczne momenty, w których Musashi próbuje uniknąć tych potwornych wrogów, dodając beztroskiego akcentu porywającej narracji.
Fabuła ujawnia, że Musashi, poprzez swoją niezachwianą wiarę, staje się nosicielem Gauntleta Oni. Ten potężny artefakt umożliwia mu zwalczanie wrogich stworzeń, które przekroczyły królestwo żywych. Pokonując te potwory i pochłaniając ich dusze, Musashi może nie tylko przywrócić swoje zdrowie, ale także uwolnić szereg specjalnych umiejętności, zwiększając jego sprawność bojową i pogłębiając wrażenia z rozgrywki.
Oprócz ekscytującego ujawnienia *Oniimusha: Way of the Sword *State of Play zawierał także zwiastun remasteru *Oniimusha 2 *. Porównanie tych dwóch przyczep żywo ilustruje skoki i granice w wierności graficznej, które przemysł gier osiągnął na przestrzeni lat. Remaster * Oniimusha 2 * służy jako nostalgiczne przypomnienie korzeni serii, podczas gdy * Oniimusha: Way of the Sword * obiecuje przekroczyć granice nowoczesnymi wizualizacjami i dynamiczną rozgrywką.




